Powiatowy Ośrodek Kultury z/s w Działoszynie przygotował wyjątkowe wydarzenie muzyczne. W wigilię św. Walentego dla zakochanych i nie tylko o miłości zaśpiewała Alina Urbańczyk-Mróz. Specjalnie na tę okazję stylowe wnętrza przystrojono walentynkowymi akcentami, a atmosferę dopełniało odpowiednio dobrane światło. Przy świecach i lampce wina goście mogli spędzić miłe chwile słuchając znanej śpiewaczki operowej.
Alina Urbańczyk-Mróz od dziecka zafascynowana jest operą, śpiewem i tańcem. Po ukończeniu średniej szkoły muzycznej w Chorzowie w klasie wokalistyki mgr Teresy Markiewicz wstąpiła do Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Przez blisko 10 lat była tam solistką baletu i zespołu wokalnego, występując z zespołem praktycznie na całym świecie. W wieku 28 lat rozpoczęła studia na Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach w klasie śpiewu solowego prof. Michaliny Groniec, które ukończyła z wyróżnieniem. Na stałe nie jest związana z żadnym teatrem muzycznym czy operą. Dzięki temu swój czas może poświęcić właściwie wyłącznie działalności koncertowej. W niedzielę mięliśmy okazję usłyszeć największe arie i pieśni miłosne w wykonaniu śpiewaczki przeplatane wierszami miłosnymi czytanymi przez zgromadzonych na sali gości. Przy fortepianie tego dnia zasiadła Lubow Nawrocka.