Jednym z najciekawszych zachowanych zabytków Działoszyna jest Pałac Męcińskich.
Rys historyczny
Pałac Męcińskich w Działoszynie stoi na zachód od centrum miasta, na tarasie zalewowym Warty. Powszechna opinia, że pałac (często mylnie nazywany zamkiem) stojący na sztucznym nasypie częściowo wzmocnionym obmurowaniem, posiada w sobie elementy starszej budowli obronnej nie znalazła jak dotąd potwierdzenia w badaniach architektonicznych. W starszej literaturze odnaleźć można informację o detalu z piaskowca z datą 1536, pochodzącym ze starszego murowanego dworu. Dwór ten mógł powstać za sprawą podkomorzego wieluńskiego, magnata i poety Krzysztofa Kobylańskiego, zmarłego w 1565r. Dotychczas jednak nie odnaleziono jakichkolwiek reliktów tej budowli, zarówno w obrębie istniejącego pałacu, jak i w jego sąsiedztwie. Niewielki kopiec istniejący pośród łąk, pomiędzy pałacem a Wartą, wiązany przez niektórych autorów z siedzibą Kobylańskich powstał – jak wykazywały badania – dopiero w 2. połowie XVIII w. i wchodził w skład dużego założenia ogrodowego.
Istniejąca do dziś nowożytna rezydencja powstała w 2. Połowie XVII w. za sprawą kasztelana wieluńskiego Andrzeja z Kurozwęk Męcińskiego. Niektóre źródła jako czas zakończenia budowy podają rok 1600. Dwukondygnacyjny pałac wzniesiono na planie prostokąta o wymiarach 32×9,5 metra z fasadą zwróconą na wschód. Fundamenty wykonano z kamienia, a ściany na przemian z kamienia i cegły. Do dziś w niezmienionym stanie zachował się jedynie podział piwnic i parteru. Piętro, prawdopodobnie mieszczące trzy sale i kaplice, zostało w czasach późniejszych gruntownie przebudowane. Pałac wieńczył dwuspadowy dach pokryty dachówką lub gontem. Ściany zdobiło sgraffito, a wschodnią, frontowa elewację – dekoracja z motywem delfinów.
W 2. Połowie XVIII stulecia Stanisław Męciński wielkim nakładem środków dokonał gruntownej przebudowy pałacu i jego otoczenia. W miejscu dawnej wieżyczki mieszczącej klatkę schodową powstał okazały, wysunięty przed bryłę pałacu ryzalit wejściowy, przebito nowe otwory okienne, wyjściowe na część ogrodową oraz położono nowe tynki. Wzniesiono również nowe budynki gospodarcze. Wnętrza przyozdobiono boazeriami i sztukateriami, gipsowymi popiersiami monarchów oraz portretem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego (przyjaciela Stanisława Mecińskiego
z czasów szkolnych), który bywał gościem działoszyńskiej rezydencji. Na jego cześć Męciński nazwał jedną z sal we wschodniej części pałacu Salą Królewską. W salach reprezentacyjnych wisiały obrazy malowane podobno przez samego Baciarrellego. Jeden z nich ukazywał Stanisława Męcińskiego wskazując palcem na mapie świata miejscowość Działoszyn. Żona Stanisława Męcińskiego, Rozalia z Kurdwanowskich urządziła wokół pałacu okazały ogród w stylu francuskim, ze szpalerami, roślinami egzotycznymi i sztucznymi grotami. Powstały
tu również: winnica i pomarańczarnia oraz sztuczne kanały i stawy z wysepkami. W pałacu działał prywatny teatr i kapela. Nad bramą istnieć miał napis : „Ktoś tam sobie dumny z Puław i Tulczyna,
a ja jestem kontent z mego Działoszyna”, co miało być aluzją do najsłynniejszych rezydencji magnackich, należących do Potockich i Czartoryskich. Rozalia Mecińska była również fundatorką działoszyńskiego kościoła, wbudowanego w 1787r., w którym znajduje się tablica nagrobna ku jej czci.
W latach 1804-1862 działoszyński pałac (podobnie jak samo miasteczko) przeszedł w ręce Myszkowskich. Myszkowscy dokonali nieznacznej przebudowy pałacu – między innymi w obrębie ryzalitu przebito istniejące do dziś okrągłe okienka i zamurowano 2 wejścia boczne. Kolejnymi właścicielami byli Wzdulscy, a od lat 80. XIX w. obiekt dzierżawiony był kolejno różnym właścicielom, co nie wyszło budowli na dobre. Budynek zaczął popadać w ruinę, piętro pałacu było opuszczone, zdziczał zaniedbany i pozbawiony opieki park, a freski uległy uszkodzeniom.
W czasie I wojny światowej zniszczeniu uległa znaczna część murów oraz dachy wieńczące budowę.
W dwudziestoleciu międzywojennym pozbawiony opieki pałac nadal podupadał, a dzieła zniszczenia dopełnili Niemcy w czasie ostatniej wojny. Dopiero w latach 1957-1961 przystąpiono do odbudowy i częściowej rekonstrukcji pałacu, a po jej zakończeniu przeznaczono go na siedzibę szkoły zawodowej.
W 1965r. pałac został przejęty przez Łódzkie Przedsiębiorstwo Instalacji Elektrycznych. W budynku urządzono ośrodek wypoczynkowy. Następnie, od końca lat 70. przez ponad 20 lat miał tu swoja siedzibę Państwowy Zakład Wychowawczy dla dzieci. Później opuszczony obiekt przez kilka lat stał zamknięty – aż do lata 2005r. kiedy rozpoczęto jego kapitalny remont połączony z kompleksową rewitalizacją parku. Remont zakończono w lutym 2007r.
Stan obecny
Z dawnego założenia pałacowego ukształtowanego ostatecznie w 2.połowie XVIII stulecia, do czasów współczesnych przetrwał jedynie piętrowy, w większej części późnorenesansowy budynek pałacu oraz fragment parku. Pałac to podpiwniczona budowla wzniesiona na planie wydłużonego prostokąta o wymiarach 32×9,5 m i zróżnicowanej grubości murów, sięgającej od 1,1 do 2 metrów. Dominantę elewacji frontowej pałacu stanowi okazały trzyosiowy ryzalit o wymiarach 10×4,4 m, który w XVIII w. zastąpił wcześniejszą wieżyczkę. Ryzalit umieszczony na osi i głęboko wysunięty przed lico budynku mieści trzy pomieszczenia oraz klatkę schodowa i jest zwieńczony trójkątnym szczytem.
Boczne elewacje zdobią zrekonstruowane trójkątne szczyty podzielone profilowanymi gzymsami, z esowatymi attykami spływającymi wzdłuż połaci dachu, a elewację zachodnią (od strony dawnego ogrodu) piękny balkon oparty na 7 kamiennych konsolach. Okna obramowane
są późnorenesansową kamieniarką z profilowanymi krawędziami i narożnikami.
Piwnice posiadają sklepienia krzyżowe i kolebkowe. W jednotraktowych wnętrzach parteru zachowały się sklepienia żaglowe z lunetami oraz fragmenty dekoracji stiukowej. Po prawej stronie znajdowały się izby mieszkalne, po lewej zaś – sala reprezentacyjna. Na piętrze, dziś gruntownie przekształconym, oprócz trzech komnat znajdowała się kaplica.
Badania terenowe (podobnie jak archiwalne zdjęcia z lat 20. XX w.) wskazują, ze do bocznych elewacji pałacu dostawiane były wcześniej różne budynki. Wolnostojące budynki (prawdopodobnie o przeznaczeniu gospodarczym) istniały również w najbliższym sąsiedztwie rezydencji.
Park otoczony był niskim murem, w obrębie którego istnieć miały narożne baszty. Po obiektach tych jednak już dziś jakichkolwiek śladów w terenie.
Autor: Ewelina Bożek-Leszczyk